专业歌曲搜索

Ptak - Deemz/Young Igi.lrc

LRC歌词下载
[00:00.000] 作词 : Qry/Young Igi
[00:01.000] 作曲 : Nadim Akach
[00:09.024]
[00:11.297][Qry:]
[00:12.528]Mam duży luz i vibe
[00:14.328]Za sobą wiele strat
[00:15.888]Na psychice wiele ran
[00:17.407]Ja znów frunę tu jak ptak
[00:19.194]jak ptak
[00:22.392]jak ptak
[00:23.816]
[00:26.070]Mam duży luz i vibe
[00:27.420]Za sobą wiele strat
[00:29.079]Na psychice wiele ran
[00:30.604]Ja znów frunę tu jak ptak
[00:32.253]jak ptak
[00:35.416]jak ptak
[00:38.032]
[00:38.693][Young Igi:]
[00:39.307]Po to chcę drogie zegarki, by nie czuć upływu czasu
[00:42.306]Nie mogę bawić w emocję się, mam w nich za dużo stażu
[00:45.442]Ona chce ze mną rozmawiać, mówię: "przejdźmy do masażu"
[00:48.591]Nie zrobiłem chyba złego nic, mówiąc to od razu
[00:52.141]Zostań na ich ustach jak pierdolony Carmex
[00:55.704]Dzieciaki nie jedzą cukierków, jedzą psią karmę
[00:58.917]Zobaczyłem pierwszy dowóz, powiedziałem, że to straszne
[01:02.183]Mija parę godzin, oni dzwonią po dokładkę
[01:05.555]Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
[01:09.202]Uważam, że to siara - ja w gówno nigdy nie wejdę
[01:12.319]Nie typ imprezowicza, raczej bardziej lay back
[01:15.545]I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle
[01:18.839]Na planie miasta, z daleka tu wyglądają jak gwiazdy
[01:21.782]Powiem Ci szczerze, ja z daleka też wyglądam jak każdy
[01:25.146]Dopiero jak spojrzysz w oczy, to zobaczysz więcej prawdy
[01:28.387]Kiedyś dałem Ci mój numer, ale jest już prywatny
[01:31.707]I wcale za niczym nie tęsknię, chujowych ludzi zamieniam na pensję
[01:35.719]Dobrze, że znalazłaś kogoś nowego, zrzuciłaś ze mnie pretensje
[01:39.001]O dziwo czuję samo szczęście, czułem się spięty i miałem latencję
[01:42.166]Moja nowa dziewczyna ma lepszą prezencję, woli topy nie hortensje
[01:45.551]Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
[01:48.484]Uważam, że to siara - ja w gówno nigdy nie wejdę
[01:52.263]Nie typ imprezowicza, raczej bardziej lay back
[01:55.211]I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle
[01:59.528]
[02:00.016][Qry:]
[02:00.546]Mam duży luz i vibe
[02:01.563]Za sobą wiele strat
[02:02.979]Na psychice wiele ran
[02:04.819]Ja znów frunę tu jak ptak
[02:06.553]jak ptak
[02:09.642]jak ptak
[02:12.998]Mam duży luz i vibe
[02:15.121]Za sobą wiele strat
[02:16.451]Na psychice wiele ran
[02:18.016]Ja znów frunę tu jak ptak
[02:19.710]jak ptak
[02:22.989]jak ptak
[02:26.638]
文本歌词
作词 : Qry/Young Igi
作曲 : Nadim Akach

Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
jak ptak
jak ptak
Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
jak ptak
jak ptak

Po to chcę drogie zegarki, by nie czuć upływu czasu
Nie mogę bawić w emocję się, mam w nich za dużo stażu
Ona chce ze mną rozmawiać, mówię: "przejdźmy do masażu"
Nie zrobiłem chyba złego nic, mówiąc to od razu
Zostań na ich ustach jak pierdolony Carmex
Dzieciaki nie jedzą cukierków, jedzą psią karmę
Zobaczyłem pierwszy dowóz, powiedziałem, że to straszne
Mija parę godzin, oni dzwonią po dokładkę
Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
Uważam, że to siara - ja w gówno nigdy nie wejdę
Nie typ imprezowicza, raczej bardziej lay back
I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle
Na planie miasta, z daleka tu wyglądają jak gwiazdy
Powiem Ci szczerze, ja z daleka też wyglądam jak każdy
Dopiero jak spojrzysz w oczy, to zobaczysz więcej prawdy
Kiedyś dałem Ci mój numer, ale jest już prywatny
I wcale za niczym nie tęsknię, chujowych ludzi zamieniam na pensję
Dobrze, że znalazłaś kogoś nowego, zrzuciłaś ze mnie pretensje
O dziwo czuję samo szczęście, czułem się spięty i miałem latencję
Moja nowa dziewczyna ma lepszą prezencję, woli topy nie hortensje
Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
Uważam, że to siara - ja w gówno nigdy nie wejdę
Nie typ imprezowicza, raczej bardziej lay back
I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle

Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
jak ptak
jak ptak
Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
jak ptak
jak ptak